Z malucha nie zrobisz mercedesa…
…tak samo stosując “ogniskowo-harcerskie” chwyty, zawsze będziesz brzmiał amatorsko.
Oczywiście jest miejsce na takie granie i nie ma w nim nic złego. Jednak jeśli chcesz osiągnąć brzmienie przypominające to z płyt czy koncertów to musisz po prostu zacząć stosować inne akordy.
Można wymieniać ich bardzo wiele, ale w tej lekcji skupię się na 3 prostych sposobach na zmodyfikowanie znanych Ci podstawowych chwytów.
Zaczniemy od A moll…
1) Upiększenie akordu A moll
Z pewnością znasz taką “ogniskową” wersję tego akordu:
Musisz jednak przyznać, że nie jest to zbyt urzekające brzmienie.
Na szczęście wystarczy zabrać jeden palec, dołożyć drugi i uzyskujemy coś takiego:
Jest to znacznie bardziej wyrafinowane brzmienie. Chociaż jego nazwa minimalnie się zmieniła to w praktyce możesz zastosować go wszędzie tam gdzie do tej pory grałeś zwykły A moll.
Dla tych, którzy mają podstawy teorii muzyki dodam, że cyfra 7 w nazwie oznacza, iż do akordu została dodana tzw. septyma.
Złapałeś go już na gryfie? W takim razie idziemy do kolejnego…
(UWAGA: Podoba Ci się ten chwyt? Chcesz poznać aż 7 profesjonalnie brzmiących akordów? Kliknij TUTAJ i pobierz darmowy poradnik)
2) Łagodniejsza wersja chwytu E moll
Być może pierwszym chwytem jakiego się nauczyłeś był ten oto E moll:
Łatwo go zagrać, łatwo zapamiętać…
..ale niestety ma dość toporne brzmienie, które w większości przypadków brzmi nieprofesjonalnie.
Kiedy jednak dodamy 2 palce: na 3. progu pierwszej i drugiej struny to uzyskamy coś takiego:
Brzmi to znacznie subtelniej.
Jeśli chodzi o teoretyczną stronę to znowu dodaliśmy do nazwy cyfrę 7 (co oznacza dodanie tzw. septymy). W praktyce możesz stosować go zamiennie z “ogniskową” wersją.
(Teoretycznie w niektórych przypadkach nie będziesz mógł zastosować tych chwytów – odnosi się to również do pozostałych w tej lekcji – zamiennie. Jednak jest to mały procent i wyniki z zasad teorii o których nie ma miejsca wspominać. Kieruj się uchem: jeśli coś brzmi źle to po prostu tego nie graj).
Jeśli masz już opanowany ten chwyt to czas na ostatni…
(UWAGA: Podoba Ci się ten chwyt? Chcesz poznać aż 7 profesjonalnie brzmiących akordów? Kliknij TUTAJ i pobierz darmowy poradnik)
3) A dur: mniej znaczy więcej!
W pierwszym punkcie zmodyfikowaliśmy akord A moll. Teraz zajmijmy się A dur:
W tym przypadku nie będziemy łapać żadnych dodatkowych progów. Cała zmiana polegać będzie na podniesieniu palca z 2. struny.
Uzyskamy w ten sposób chwyt:
Sus w nazwie jest skrótem od suspended, co po polsku oznacza zawieszony. Mamy 2 podstawowe wersje akordu zawieszonego: sus2 i sus4.
Sus2 oznacza, że zmieniamy tercję akordu na sekundę. Sus4 oznacza, że zmieniamy tercję akordu na kwartę.
Jeśli nie masz pojęcia co to znaczy to nie przejmuj się. Po prostu możesz stosować ten chwyt w miejsce A dur (mały bonus: ten chwyt może także zastąpić akord A moll!)
To nie takie trudne
Mam nadzieję, że zauważyłeś że ciekawe granie akordowe nie jest trudne.
Po prostu potrzebujesz poznać profesjonalnie brzmiące akordy i zacząć je stosować zamiast ich ogniskowych odpowiedników.
Zacznij od tych 3 …i koniecznie napisz komentarz poniżej!
(UWAGA: Podobały Ci się te chwyty? Chcesz poznać aż 7 profesjonalnie brzmiących akordów? Kliknij TUTAJ i pobierz darmowy poradnik)
